Octavia 2.0 TDI BKD Szarpanie podczas przyśpieszania

[Hubis]

Ja odebrałem auto z naprawy i jest narazie dobrze nic nie szarpie, może ciut sie zdarzaja lekie szarpniecia na biegu jałowym ale w trakcie jazdy z niskich obrotów wszystko jest płynnie. Regenerowali mi 2 szt pompowtryskiwaczy. 600 zł/szt.

[batman_xp1]

Po wymianie listwy elektrycznej lipa. Dopiero wymiana trzeciej pompki i jest ok.

[marcink_1]

Witam
Mialem dokladnie ten sam problem , czyli szarpanie przy dodawaniu gazu, najpierw zaczelo sie niewinnie na 5, 6 biegu, lecz coraz bardziej narastalo i dochodzilo do sytuacji takich ze nie moglem nawet na 1 biegu ruszyc bo szarpal i gasl. Bylem u kilku mechanikow i zaden dokladnie nie wiedzial co jest grane. Na poczatku w ASO wymienili mi oringi pompowtryskiwaczy i przeczyscili styki kabli do pompwtryskow. Bylo dobrze przez 2 miesiace. Jak zaczely sie ulwey w maju to szarpalo jak w traktorze. Nie pojechalem tym razed do ASO bo chlopaki chyba nie wiedzieli w czym rzecz. Mechanik w gliwicach stwierdzil wypadanie zaplonu na jednym cylindrze i blad czujnika obrotow na wale korbowym (pewnie od tego szarpania), jednak ze nie byl specjalista od elektroniki to udalem sie do innego. Kolejny stwierdzil ze jest zwarcie w zasilaniu pirwszego i drugiego pompowtryskiwacza, mowil ze kable biegly w plastikowej rurce w ktorej zebrala sie woda, dodatkowo wymienil mi kable do sterownika silnika, gdyz biegly po szyba a tam tez zbierala sie woda (zatkane odplywy z podszybia). Po wymianie kabli problem szrpania ustapil, jednak nie wiem czy mialo to juz zwiazek z ladna pogoda ( w koncu przestalo padac), czy rzeczywiscie juz samochod jest naprawiony. Po moich przygodach sprzedalem diesela i teraz jezdze 1.4TSI, nie mialem sil na uzeranie sie z 3-letnim samochodem.

Kolego.
Skoro miałeś diesela i masz teraz 1,4 TSI, to napisz jakie odczuwasz wrażenia z jazdy tym TSI. Ja zastanawiałem się czy kupić 1,9 TDI czy 1,4 TSI, ostatecznie jest 1,4 TSI jednak ma on pewne minusy których może disel by nie miał ale nie wiem bo nigdy dłużej nie jeździłem dislem. Mianowicie wydaje mi się, że 1,4 TSI pomimo że ma 122 kM jest bardzo wrażliwy na obciążenie, zarówno jeżeli chodzi o przyspieszenie jak i spalanie. Ciekawy jestem jak to jest w dieslu? Nieraz się zastanawiam czy on faktycznie ma te 9,7 s do setki. Obawiam się że przy maksymalnym obciążeniu to 1,9 TDI by był lepszy na przyspieszenie pomimo że ma tylko 105 kM.
Druga sprawa spalanie przy dużych prędkościach, mój 1,4 TSI przy 180 km/h pali grubo ponad 9l, ciekawy jestem jak wygląda zależność spalania od prędkości w dieslu?


Pozdrawiam
Marcin

[Hubis]

Kolego.
Skoro miałeś diesela i masz teraz 1,4 TSI, ....


Pozdrawiam
Marcin[/quote]

Witam Marcin
To o czym piszesz to prawda ze benzyniak jest bardziej wrazliwy na obciążenia bo w tym przypadku jest to kwestia wyzszego momentu obrotowego który jest w dieslu o ile dobrze pamietam wyższy o 50N/m i też przełozeń skrzyni. Fizycznie nie jest to jakaś kolosalna różnica. Jesli chodzi o spalanie to rzeczywiście 1,4 jak sie pogoni i wkręci sie na wyzsze obroty ma większy apetyt na paliwo. 1,9 ma gorszy wynik do setki z racji mniejszej ilości mocy ale jest bardziej elestyczny i faktycznie bardziej odporny na obciążenia. Z mojego doświadczenia to wygląda tak: młodsi kierowcy wolą 1,4 tsi a starsi bardziej stateczni lubia 1,9 Tdi... ale o gustach sie nie dyskutuje. Ja jezdze 2,0 tdi 140 koni i czasem mi brakuje mocy...chyba ze sie przyzwyczaiłem.

[BartekT]

Kolego.
Skoro miałeś diesela i masz teraz 1,4 TSI, to napisz jakie odczuwasz wrażenia z jazdy tym TSI. Ja zastanawiałem się czy kupić 1,9 TDI czy 1,4 TSI, ostatecznie jest 1,4 TSI jednak ma on pewne minusy których może disel by nie miał ale nie wiem bo nigdy dłużej nie jeździłem dislem. Mianowicie wydaje mi się, że 1,4 TSI pomimo że ma 122 kM jest bardzo wrażliwy na obciążenie, zarówno jeżeli chodzi o przyspieszenie jak i spalanie. Ciekawy jestem jak to jest w dieslu? Nieraz się zastanawiam czy on faktycznie ma te 9,7 s do setki. Obawiam się że przy maksymalnym obciążeniu to 1,9 TDI by był lepszy na przyspieszenie pomimo że ma tylko 105 kM.
Druga sprawa spalanie przy dużych prędkościach, mój 1,4 TSI przy 180 km/h pali grubo ponad 9l, ciekawy jestem jak wygląda zależność spalania od prędkości w dieslu?


Pozdrawiam
Marcin[/quote]

Witam
Sprawe mozna ujac nastepujaco, wczesniej jezdzilem Octavia II z 2.0TDI (140kM i 250Nm) i rzeczywiscie mozna bylo odczuc ze ma wiekszego kopa, nawet z dosc wysokiego biegu ( 5 lub 6). Jezeli chodzi o spalanie to zauwazylem ze bylo nieco mniejsze w dieselu niz w benzynie, ale roznica nie jest oszalamajaca. Moj rekord w dieselu wynosil 5,2l/100km przy predkosci 80-90km/h na 5 biegu, teraz przy 1.4TSI przy podobnych warunkach jazdy schodze do 5,5l/100km. W miescie roznica wynosi okolo 1l/100km na kozysc diesela. Generalnie to juz przyzwyczailem sie do 1.4TSI i nie odczuwam braku mocy, jak chce szybciej wyprzedzac to po prostu robie to z wyzszych obrotow. Tak jak kolega powyzej wsponial TSI ma mniejsza moc (122kM) oraz mniejszy moment (200Nm) wiec przy wiekszych obciazeniach zbiera sie wolniej, nie ludzmy sie mniejsza pojemnosc silnika, turbina nam tego nie zrekompensuje. Ogolnie jestem bardzo zadowolony z benzyny, a co najwazniejsze nie mam problemow z samochodem. Moim zdaniem jak juz decydowac sie na diesela to na nowego, uzywane zwlaszcza z duzym przebiegiem to same problemy.
Pozdrawiam

[rob555]

Kolego.
Moim zdaniem jak juz decydowac sie na diesela to na nowego, uzywane zwlaszcza z duzym przebiegiem to same problemy.
Pozdrawiam

Heh...coraz wiecej osob tak kombinuje. Jak ktos sie sparzyl na 2.0tdi 16v to juz diesla sobie szybko nie kupi
A nowe kosztuja tyle ze biorac pod uwage przebiegi 10tys rocznie malo sie oplaca....

[piotrek_gdy]

wczesniej jezdzilem Octavia II z 2.0TDI (140kM i 250Nm)

to jakiś ewenement miałeś bo one mają większy moment obrotowy zaczynający się od 320Nm

Moj rekord w dieselu wynosil 5,2l/100km przy predkosci 80-90km/h na 5 biegu

mój rekord w BKD wynosił 5,0 ale ja miałem DSG, przy prędkościach 140-160km/h na trasie zuzycie paliwa było 6,2l, w mieście w duzych korkach zużycie było 6,8-7,2 l/100km

[Maicroft]

mój rekord w BKD wynosił 5,0 ale ja miałem DSG, przy prędkościach 140-160km/h na trasie zuzycie paliwa było 6,2l, w mieście w duzych korkach zużycie było 6,8-7,2 l/100km

Kapelusz :P :lol:



Swoja droga ciekawe porownanie, bo dla mnie pomimo nawet mozliwosci dlubniecia silnika 1.4TSI i dlubnietego BKD dzieli je przepasc. Zeby to szlo lepiej to trzeba dlubnac 1.8TSI, bo jak juz koledzy zauwazyli dlubniete BKD jezdzi jak seria 1.8TSI i jesli mowa o kosztach to doskonale to widac.

Ale kazdy woli swoj cyrk pod maska i ma wolny wybor 8)

[neck99]

Apropo pompek .. Jest fajny preparat z liqyMoly NO 2666. Robi sie tak ze do puszki z tym preparatem podłącza sie bezpośrednio węzę idące na pompki. I Pracuje silnik na tym preparacie z 30 minut az sie skończy ta butelka. Z tego co mogę powiedzieć :

pacjent passat 2001 rok 130KM AWX wskazania na 23 kanale okolice 20-35 dla kazdej pompki. Po takim zabiegu (najpierw na biegu jałowym potem zwiększaliśmy nieco obroty i tak az sie skończył preparat). Po tym zabiegu korelacja spadła na 15-20. Byłem w szkoku szkoda ze tego nie zalogowałem. Ale sie nie spodziewałem takiego efektu.

Efekt silnik przestał kumplowi szarpać czasami mu poszarpywało. Teraz będzie jak stwierdził tego stosował co wymiana oleju.

Ja u siebie mam korekcje wręcz idealne okolice 0-10 ale ja zawsze leje do każdego baku dodatek z LQ :
Dodatek do diesla
Systempflege Diesel Fur
Common Rail Liqui Moly 2185
Opakowanie 0,25L.

Wcześniej lałem TDA castrola cały rok.

U nas ropa jest sucha więc sie zacierają pompki stąd zawsze leje takie dodatki. Sprawa nie jest tania bo do każdego baku trzeba wlac środek za 30zł Ale jak sie kupi hurtem jest taniej. No cóz może i kosztowne ale po 100 tys pompki maja korekcje jak nowe. Oczywiście pomijam fakt ze wymieniam filtr oleju przy każdej wymianie olejowej czyli co 10-12 tys

[Hubis]

Apropo pompek .. Jest fajny preparat z liqyMoly NO 2666.

dzisiaj napoiłem moje pompki tym czymś z liqui moly. Silnik chodził na tym preparacie ponad godzine. Zastosowałem go zapobiegawczo gdyz ostatio regenerowałem 2 pompki i postanowilem zadbac o 2 pozostałe. Co zaobserwowałem.... Tenze preparat jest przezroczysty jak woda - podłączyłem go bezpośrednio do filtra przezroczystymi wężykami aby widziec cały obieg. Po ok pół godziny pracy silnika preparat w węzykach zaczął ciemnieć. Po przegazowaniu i pracy na wyższych obrotach - najpierw 2000 poźniej 3000 rpm zrobił sie czarny jak smoła.... Chyba zebrało cały ten syf z pompek i układu zasilania i powrotem wróciło do butelki. Efekt? silnik równiej pracuje to pewne i jakby ciszej, mniej kopci na czarno przy wciśnieciu gazu w podłoge. No i komp pokazuje saplanie na ciepłym silniku w trakcie postoju :0,1 l/h ... nigdy tak nie miałem, troche to dziwne.. Ciekawe czy średnie spadnie? Rzeczywiscie pomaga i mysle ze warto zainwestować 50 zł przynajmniej raz na rok.

[piotrek_gdy]

dlubniete BKD jezdzi jak seria 1.8TSI

wczoraj po spocie testowalismy dłubniete BKD jago7270 i seryjne 1,8tsi mirek_p11 - szło prawie tak samo, dopiero przy wyższych prędkościach BKD był nieco lepszy

[Maicroft]

dlubniete BKD jezdzi jak seria 1.8TSI

wczoraj po spocie testowalismy dłubniete BKD jago7270 i seryjne 1,8tsi mirek_p11 - szło prawie tak samo, dopiero przy wyższych prędkościach BKD był nieco lepszy

Spodziewalem sie to ze to diesel dostanie po dupie :roll:

[piotrek_gdy]

Spodziewalem sie to ze to diesel dostanie po dupie

Maicroft, tez byłem troszke zdziwiony
ale ten BKD Jacka idzie naprawde nieźle :diabelski_usmiech

[neck99]

Hubis, mowiłem